Po wypadku lub kolizji drogowej, poszkodowani w większości przypadków zdają sobie sprawę, że trzeba zgłosić szkodę. No właśnie, ale jak to zrobić prawidłowo?
Gdzie zgłaszamy szkodę?
Szkodę zgłaszamy do zakładu ubezpieczeń, w którym sprawca posiadał polisę OC. Tak jest na ogół.
Jaki to zakład ubezpieczeń dowiesz się z notatki policyjnej lub z oświadczenia sprawcy.
Jeżeli czytałeś mój poprzedni wpis dotyczący ubezpieczenia OC sprawcy, doskonale wiesz jak postąpić w przypadku, gdy sprawca nie miał ważnej polisy OC albo gdy nie znasz numeru polisy lub nazwy zakładu ubezpieczeń sprawcy. Jeżeli nie wiesz o czym piszę, koniecznie nadrób zaległości i zajrzyj do wpisu Ubezpieczenie OC sprawcy szkody.
W jaki sposób zgłosić szkodę?
Po upewnieniu się, że polisa OC sprawcy jest ważna, musimy skontaktować się z ubezpieczycielem.
W dzisiejszej dobie firmy ubezpieczeniowe bardzo sprawnie przyjmują zgłoszenia i dają poszkodowanym wiele możliwości na dokonanie zgłoszenia szkody.
Zgłoszenia możemy dokonać na różne sposoby:
- Osobiście w oddziale konkretnego towarzystwa ubezpieczeniowego
- Telefoniczne, dzwoniąc na infolinię ubezpieczyciela
- Online przez formularz rejestracji szkody dostępny na stronie internetowej zakładu ubezpieczeń
- E-mailem na adres poczty elektronicznej dostępny na stronie
- Pisemnie, wysyłając zgłoszenie pocztą tradycyjną na adres ubezpieczyciela.
Jeżeli działam w imieniu Klienta jako pełnomocnik, zgłaszam szkodę w formie pisemnej. Wysyłam wtedy zgłoszenie albo tradycyjnie – pocztą listem poleconym, albo mniej tradycyjnie – na adres e-mail zakładu ubezpieczeń.
Następnie, kiedy nasze zgłoszenie szkody dotarło do ubezpieczyciela, rozpoczyna się postępowanie likwidacyjne, czyli proces likwidacji szkody. A mówiąc jeszcze prościej, proces, w trakcie którego zakład ubezpieczeń powinien rozpatrzyć nasze zgłoszenie i zlikwidować szkodę, którą ponieśliśmy w wyniku zdarzenia drogowego.
>>> Sprawdź kiedy można otrzymać zwrot kosztów leczenia po wypadku
Termin zgłoszenia szkody – ile masz czasu?
Jak to w prawie często bywa, nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi.
Główna zasada jest taka, że termin na zgłoszenie szkody wynosi 3 lata od dnia, w którym dowiedzieliśmy się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Istnieje przy tym dodatkowe ograniczenie – może to być maksymalnie 10 lat od powstania szkody.
Oznacza to, że jeżeli dowiesz się o szkodzie dopiero 5 lat po zdarzeniu, to od tego momentu masz 3 lata na zgłoszenie szkody ubezpieczycielowi.
W praktyce najczęściej jest to po prostu 3 lata od chwili kolizji drogowej, ponieważ już w momencie zdarzenia zdajesz sobie sprawę ze szkód, które poniosłeś.
Ale..
Jednym z wyjątków od tej zasady są szkody będące skutkiem zbrodni lub występku, czyli przestępstwa. W takim przypadku termin na zgłoszenie szkody wynosi 20 lat od dnia popełnienia przestępstwa, niezależnie od tego, kiedy dowiedzieliśmy się o szkodzie.
Aby można było sprawcy przypisać popełnienie przestępstwa, u poszkodowanego muszą wystąpić obrażenia powodujące naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni.
Mała dygresja:
Termin powyżej 7 dni nie oznacza okresu, na jaki wystawiono zwolnienie lekarskie czy okresu hospitalizacji poszkodowanego w szpitalu. Posłużę się przykładem – złamanie kości lub rana otwarta, będzie skutkować co do zasady uznaniem, że doszło do przestępstwa. A przecież, co do zasady (znowu to magiczne słowo prawnicze) po opatrzeniu rany czy założeniu gipsu – pacjent nie pozostaje w szpitalu 7 dni, tylko zostaje wypisany do domu.
>>> Co to jest zadośćuczynienie czyli rekompensata za krzywdę: Zadośćuczynienie czy odszkodowanie? Jakie są różnice?
Dla określenia czy doszło do naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia poszkodowanego, ponad 7 dni, kluczowe jest określenie rodzaju obrażeń oraz ich konsekwencje dla codziennego funkcjonowania organizmu.
Reasumując powyższe, na zgłoszenie masz:
- 3 lata – ogólna reguła,
- 20 lat – w przypadku, gdy wypadek jest traktowany jak przestępstwo.
Czekać, nie czekać – kiedy najlepiej zgłosić szkodę?
Niezależnie od funkcjonujących terminów, im szybciej zgłosisz szkodę tym lepiej.
Powody są dwa:
Po pierwsze: im wcześniej zgłosisz szkodę, tym szybciej otrzymasz odszkodowanie od ubezpieczyciela (tzw. bezsporną kwotę odszkodowania).
Po drugie: wraz z upływem lat zacierają się w twojej pamięci okoliczności zdarzenia i skutki jakie szkoda wniosła w Twoje życie.
Jeżeli masz dodatkowe pytania, śmiało napisz do mnie.
Justyna Małek
radca prawny
Photo by Lukas Blazek on Unsplash
***
W jaki sposób ustala się kwotę zadośćuczynienia?
Podstawowym przepisem, który należy mieć na uwadze w kwestii ustalenia wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę przysługującemu poszkodowanemu po wypadku, jest art. 445 § 1 k.c.
Zgodnie z treścią tego przepisu zadośćuczynienie polega na przyznaniu poszkodowanemu odpowiedniej sumy pieniężnej za doznaną krzywdę [Czytaj dalej…]
{ 6 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Co to jest bezsporna kwota odszkodowania ? Ile ona wynosi?
Bezsporną kwotą jest świadczenie oferowane przez towarzystwo ubezpieczeniowe w związku ze zgłoszonym zdarzeniem, która pozostaje poza sporem o wysokość – kwota zostaje wypłacona poszkodowanemu bez jakiejkolwiek interwencji z jego strony. Natomiast jeżeli chodzi o wysokość kwoty bezspornej, to nie ma to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Kwota bezsporna przyznanego świadczenia jest ustalana indywidualnie, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności danej sprawy.
Cz1y są jakieś tabelki, z których możemy określić (około) wysokość odszkodowania.
W Polsce nie istnieje żadna tabela ani cennik zadośćuczynienia po wypadku. Nie istnieje żaden przelicznik, który ustala ile zadośćuczynienia może dostać poszkodowany za konkretny procent uszczerbku na zdrowiu. Wysokość uszczerbku ma jedynie znaczenie pomocnicze przy ustaleniu wysokości świadczenia. To sąd ostatecznie ustala odpowiednia kwotę zadośćuczynienia, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności danej sprawy, w tym krzywdę, ból, cierpienie psychiczne i inne czynniki.
Mam jedno pytanie, na które trudno mi znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Jak w polskim prawie traktowane są hulajnogi elektryczne, czy jak hulajnoga uderzyła na auto na ścieżce rowerowej (jechała o wiele szybciej niż standardowy rower w mieście) to wina kierowcy, hulajnogi czy kogo.
Dziękuje z góry za odpowiedź.
Od maja 2021 r. weszły w życie przepisy nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym, która reguluje status prawny hulajnóg elektrycznych. Kierujący takim pojazdem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów z prędkością maksymalną 20 km/h. Nie znam okoliczności danej sprawy więc trudno mi udzielić jednoznacznej odpowiedzi na Pana pytanie. Kierujący hulajnogą co prawda przekroczył dozwoloną prędkość, ale zgodnie z ustawą – kierujący autem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu hulajnogą elektryczną.